-
Nadrzędna kategoria: Aktualności
-
Opublikowano: 07 październik 2017
-
Poprawiono: 07 październik 2017
-
07 Paź 2017
-
Odsłony: 1981
(Artykuł przeczytasz w 1 - 2 minut)
Ponad 800 osób zarejestrowało się jako uczestnicy tegorocznego, 9 już rajdu Babie Lato w Górach Opawskich. I choć część z tych zarejestrowanych nie stawiła się na linii startu, bo zapewne przestraszyła ich pogoda, to rajd i tak należy uznać za udany.
Niesamowicie urozmaicona trasa piesza - jedna z trudniejszych, jaką przyszło nam pokonać dostarczyła jednak wiele radości. Nieczęsto wielu z mieszkańców ma czas, by poświęcić weekend i wraz z dziećmi wybrać się na taki spacer. I mimo zmęczenia przyjemnością było uczestniczyć w tym wydarzeniu.
Równie ciekawą trasę rowerową urozmaicił poczęstunek i chwila odpoczynku w hotelu Aspen w Podlesiu, który przygotował dla kolarzy żurek.
Metą obu tras był tradycyjnie ośrodek "Banderoza", na terenie którego można było odpocząć i posilić się przy grochówce czy pieczonej kiełbasce. Miłym dodatkiem był pyszny chlebek ze smalczykiem i ogórkiem. Było też coś słodkiego, była gorąca kawa i herbata. Panie i panowie z Uniwersytetu III Wieku jak zwykle spisali się na medal, serwując uczestnikom to co najlepsze. A po trudach rajdu każdemu wszystko smakowało.
Było wiele atrakcji dla rodzin biorących udział w rajdzie. Bardzo dużo sponsorów przygotowało dla całych rodzin wspaniałe nagrody rzeczowe. Kto wyszedł wcześniej, niech żałuje. Tu należą się podziękowania dla wielu, wielu firm, których nagrody stanowiły miłą niespodziankę.
O małe podsumowanie tegorocznego rajdu poprosiliśmy Eligiusza Jędryska, prezesa KTUKOL.
Do nieco "trudnej" sytuacji doszło w Podlesiu w momencie przekraczania granicy Polsko - Czeskiej. Oto bowiem do kontroli granicznej zostali wezwani jadący rowerami uczestniczy rajdu. Pogranicznicy dokładnie sprawdzili zawartość bagażu pod kątem możliwości przemytu tytoniu, alkoholu czy innych towarów.
Oczywiście to wszystko było tylko inscenizacją tego, co byłoby, gdyby nasz kraj nie należał do UE i strefy Schengen. O wyjaśnienie zaistniałej na granicy niecodziennej sytuacji znów poprosiliśmy organizatora rajdu, Eligiusza Jędryska.
FOTO:
Rajd rowerowy - Podlesie, hotel Aspen - Sebastian Batycki, glucholazyonline.com.pl©
Rajd Pieszy, Ośrodek Banderoza - Przemysław Pastucha, glucholazyonline.com.pl©
Dobry artykuł!1
Nie lubię1