-
Nadrzędna kategoria: Aktualności
-
Opublikowano: 10 luty 2020
-
Poprawiono: 11 luty 2020
-
10 Lut 2020
-
Odsłony: 3227
(Artykuł przeczytasz w 1 - 2 minut)
Tylko 4 akcje mieli w ciągu nocy strażacy z Gminy. Trzy zdarzenia w mieście, jedno w Burgrabicach. Wszystkie dotyczyły połamanych drzew. Na szczęście, spadające konary nie uszkodziły żadnego mienia. Akcje strażaków dotyczyły usunięcia wiatrołomu. - taką informację usłyszeliśmy od oficera prasowego PSP Nysa, bryg. Pawła Gotkowskiego.
W naszej gminie było wyjątkowo spokojnie. A jeszcze wczoraj synoptycy ostrzegali, że właśnie w terenie górzystym będzie wiało najmocniej. Ale to właśnie w powiatach województwa, które są już na terenie równinnym wichura poczyniła najwięcej szkód. Tam wyjazdów druhów z JRG i OSP było wiele więcej.
W naszej gminie nie doszło także do awarii sieci energetycznej. Przynajmniej o takich nie informuje Tauron.
Aktualizacja artykułu.
O ile noc z niedzieli na poniedziałek była spokojna, to dzień już taki nie był. Tytuł artykułu odnosi się do tego, co było nocą. W dzień wichura poczyniła już kilka szkód, które opisujemy niżej (tytuł artykułu pozostawiamy).
Od rana pojawiły się kolejne interwencje. Na Ul. Kolonii Jagielońskiej, w Podlesiu, Polskim Świętowie - kolejne wiatrołomy. W Konradowie inne zdarzenie - pożar sadzy w kominie. W Nowym Świętowie zerwało dach. Na zdjęciu powyżej drzewo na ul. Chopina, które spadło na nieużytkowany dom. Ponieważ nikt nie wezwał służb, zrobiliśmy to my.
To jeszcze nie koniec wietrznej pogody. Wiać, choć już słabiej, ma jeszcze do środy.
Dobry artykuł!0
Nie lubię0