Glucholazyonline.com.pl w Twoim smartfonie!
Masz dla nas temat? Wyślij foto i opis poprzez aplikację mobilną. To najszybszy sposób na dotarcie do czytelników.
Najnowsze wiadomości i informacje o mieście w jednej aplikacji!
Aplikację na smartfony z systemem Android pobierzesz tutaj.
O braku maseczek już pisaliśmy w artykule tutaj. Ale maseczki, środki odkażające i higieny dłoni to nie wszystko. Mieszkańcy robią zapasy żywności. To widać. Kupowana jest żywność długoterminowa - makarony, kasze, ryż, itp. Zakupy są masowe - biorą ile wejdzie. W ten sposób w największych sklepach wielkopowierzchniowych w mieście brak towarów, które wymieniliśmy powyżej.
Sklep sieci Biedronka. Wczorajszy wieczór - w dziale, gdzie zazwyczaj stoi ryż, makaron - pustki. Stoją puste opakowania zbiorcze. Nie wiadomo kiedy będzie - magazyn centralny sieci świeci pustkami. W innych sklepach jeszcze te produkty można znaleźć.
Sytuacja przypomina minioną epokę sprzed 89 roku. Ale puste półki w sklepie wywołują inne uczucia - niepokoju. - Jakby zaraz miała wybuchnąć jakaś wojna - mówi mieszkaniec, który stojąc przed pustymi półkami zastanawia się, co kupić w zamian.
Wojny nie będzie, ale wirus może spowodować inną sytuację - że sklepy, z obawy przed wirusem zostaną zamknięte - sklep nie będzie ryzykował zdrowia swoich pracowników. To zresztą dotyczy hurtowni i całego ciągu dostawczego. Z obawy przed wirusem, wielu pracowników pozostanie w domu.
Jak na razie oficjalnie ogłoszono, że jest pierwszy przypadek zachorowania - w szpitalu w Zielonej Górze na oddziale zakaźnym przebywa pacjent, którzy wrócił z Niemiec. Koronowirus jest też u naszych południowych sąsiadów. Kilka przypadków już zostało potwierdzonych.
Oficjalnie, na terenie województwa w stanie gotowości do przyjęć zakażonych wirusem wytypowane zostały dwa szpitale - Wojewódzki w Opolu (ul. Krośnego 35) i w Nysie (ul. Bohaterów Warszawy 23).